Wycinanie czopów w belce wymaga precyzji, żeby elementy do siebie pracowały bez użycia śrub. Technika tradycyjna ale narzędzia nowoczesne.
Czopy to elementy wycięte w drewnie w taki sposób, by bezpiecznie i trwale połączyć belki, jednocześnie uniemożliwiając im przemieszczanie się.
Nazywane technicznie złączami wzdłużnymi na zakładkę. Stosuje się je w wielu konstrukcjach, począwszy od pergoli, przez altany i garaże aż po konkretne konstrukcje szkieletowe. Wycinanie czopów stosowane było już w zamierzchłych czasach – datuje się XV wiek jako pierwsze skomplikowane konstrukcje drewniane. Wtedy zaczęto doskonalić techniki ciesielskie.
Polecam lekturę „Ciesielstwo polskie” autorstwa F.Kopkowicz (wyd. Arkady). Jest to kompendium wiedzy dotyczącej materiałoznawstwa, historii oraz tradycyjnych technik ciesielskich stosowanych na terenach ziem polskich od zarania dziejów.
Wycinanie i montowanie czopów.
Zanim przystąpi się do wycinania, należy odpowiednio rozrysować linię cięcia. Trzeba pamiętać o zostawieniu odpowiedniej procentowej ilości „ciała” drewna, by nie osłabić zbytnio jego struktury. Rozrysowanie może być oparte o szablon, jeśli ma być ich więcej. Wycięcie można zrobić narzędziami takimi jak wiertła, piła, oczyszczamy dłutem. Musi być ono ostre – to podstawa każdej pracy ciesielskiej!
Czasem czopy zastępowano klamrami. Jednak ich minusem była możliwość przemieszczania się belek względem siebie w każdej płaszczyźnie. Czop zapobiega temu przynajmniej w dwóch.
Złącza mogą być różne: poziome (służące przedłużeniu belki) z zamkiem prosty, z zamkiem klinowym, klinowym z czopami, schodkowy skośny z czopem płetwowym i inne.
„Złącza wzdłużne pionowe – tego rodzaju złącza występują przede wszystkim w konstrukcjach inżynierskich przy przedłużaniu słupów i pali. W zwykłych konstrukcjach ciesielskich złącza takie stosowane są przy remontach i robotach konserwatorskich”. (Ciesielstwo polskie” F. Kopkowicz)